No więc uważam, że jednak genialna jestem! Informatyczne abrakadabry poskromiłam całkiem bez pomocy i teraz dumna i blada pławię się w samouwielbieniu krótkim acz bardzo intensywnym. Barcisiowe Forum jest boskie, ale w kompleksy jakby niechcący wpędzać mnie zaczęło. No bo jak to !! Inni zdjęcia wklejają, odnośniki do linków różnych, a ja co? Jak ta picza z Łowicza nie gramotna całkiem?!
Nie powiem, administratorzy BF podesłali mi instrukcję, co i jak należy zrobić, ale słowa jednego z tego nie rozumiałam. Każdą literę osobno to i owszem. Złożone do kupy za ciemną masę robiło.
Zapędziłam Miśka, żeby mi przetłumaczył z polskiego na moje, a ten Kaszeba jak nie zacznie mi tu latać po klawiaturze z prędkością światła, myszką wywijać hołubce i tekstami rzucać: ee.. to proste… tu robisz, tak tu tak, a tam inaczej. A żeby go namoczyło!! A co to ja jestem?? Cyborg jakiś, żeby od pierwszego kopa wszystko zrozumieć i zapamiętać??!!
Obraziłam się na Miśka, komputer i tak w ogóle globalnie. Całe 6 minut taką obrażoną gębę światu pokazywałam demonstrując intensywnie niezadowolenie z życia jako takiego, ale w środku to moje upiorne ego judziło coraz bardziej – i co tak odpuścisz?? tak bez niczego za głupią robić będziesz?
Kurcze blade w odwłok szaleńczo kopane… Nie ma tak, żeby mi tu informatyczne trolle bruździły, a Misiek miłośnie, ale jednak z politowaniem na mnie spoglądał. Zaparłam się w sobie i do komputera usiadłam z uroczystym zapewnieniem, że prędzej umrę niż się poddam i nie pojmę tych magicznych instrukcji. W końcu nawet interpelacje poselskie zdarzyło mi się pisać, a do tego to dopiero trzeba mieć pokręcone we łbie albo być na dobrej bani.
Przeczytałam raz. Nic. Przeczytałam drugi. I też g… rozumiem. Przeczytałam trzeci, czwarty i w końcu kulki w mózgu się zderzyły i zatrybiłam 🙂
Wiem co to avatar, sygnatura i jak zdjęcia wklejać oraz linki różne i taka jestem mądra, że normalnie klękajcie narody 🙂
Wniosek z tego jeden: im bardziej spada mi ciśnienie, tym bardziej IQ rośnie.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.