„Ten pierwszy raz”
Hmmmm, mój młodszy syn Tomek czyli Krecik, przy jakiejś okazji powiedział, że …jest na Forum Pana Barcisia i czasami z Nim rozmawia, i z Jego Fanami. Nie ukrywam, że podchodziłam do tego z dużą matczyną obawą i któregoś dnia, bez wiedzy Krecika zarejestrowałam się. Ale jak to bywa w realu, po którymś poście Krecik się zorientował, że to ja… I nastąpiło tłumacznie dlaczego.
O tym, że jestem mamą Krecika na początku wiedzieli widzieli i Artur, i Bohun (administrator). Potem się wydało i tak wsiąkłam tutaj na bardzo dłuuuugo i mam nadzieję, że jeszcze długo tutaj zostanę 🙂
A moje pierwsze spotkanie z ARTUREM to zaproszenie na premierę „3xPiaff” do Teatru Im. J.Ostrwy w Gorzowie …coś cudownego! Tam też wraz z moim mężem poznaliśmy Dośkę i Darka. Potem impreza po spektaklu, gdzie Artur był naszym „Dobrym Duchem”. Co mnie zaskoczyło? Dobre i ciepłe oczy, i to coś, co każdy normalny człowiek chciałby na co dzień doświadczać – ciepło i serdeczność.
Teraz jestem na BF-ie nie zbyt często. Wszystko ze względu na charakter pracy jaką wykonuję, ALE TO MIEJSCE ZAWSZE BĘDZIE DLA MNIE WAŻNE – BO TUTAJ LUDZIE SĄ LEPSI, a to dzięki Arturowi… Dodam tylko, że po trosze to, że pracuję w pewnej firmie jako opiekunka osób starszych w Niemczech to też Jego zasługa – znałam język, ale odważyłam się dzięki Arturowi.
Nagietek